Nowy DRM Ubisoftu – złamany czy nie?

Ostatnie dużo piszę (i psioczę) o nowym systemie DRM Ubisoftu. Podobno pojawił się crack od gry Silent Hunter 5, który rozwiązuje „problem” nowego zabezpieczenia. Pojawiają się też jednak informacje, że tak zmodyfikowan gra faktycznie nie jest kompletna, o czym mówili przedstawiciele Ubisoftu.

Wygląda na to, że ci którzy użyli cracka nie mogą grać ponieważ gra nie pobiera misji z serwerów. Inne komentarze z serwisów torrentowych sugerują jednak, że gra działa i wszystko pobiera. Redaktorom rockpapershotgun.com trudno w tej chwili stwierdzić na ile te komentarze są prawdziwe. Niewykluczone że zarówno piraci jak i „agenci” firmy wstawiają swoje komentarze aby zachęcić/zniechęcić do pobrania cracka.

Jednego jestem pewien. W moim mniemaniu rozpoczęła się mała wojenka. Tym razem jednak nie nie chodzi już o „ideologiczną” wojnę pomiędzy chcę-wszystko-za darmo piratami a płaćcie-nam-tyle-ile-żądamy korporacjami.  To wojna między legalnym klientem a sprzedawcą. Klienci chcą mniej restrykcyjnych zabezpieczeń, tak aby mogli grać w gry single-player wtedy kiedy chcą i jak chcą. Korporacje, będą jednak nadal naciskać, aby zmaksymalizować swoje dochody i eliminować pirackie kopie swoich produktów.

Osobiście przyłączam się do apelu. NIE kupujcie żadnych gier z tak restrykcyjnymi zabezpieczeniami. NIE ściągajcie ich także z torrentów, rapidsharów i innych (potem korporacje będą miały wymówkę: „bo wszyscy piracili”). Nie pożyczajcie od kolegów, nie grajcie u znajomych, nie pobierajcie dem, nie oglądajcie trailerów. Te gry – z tak głupimi i restrykcyjnymi systemami DRM – nie istnieją